Uważam, że straciłam czas na jego oglądanie... jestem mniej więcej w wieku bohaterów tego filmu i nie zdarzyło mi się, żebym osobiście lub ktoś z moich znajomych w taki właśnie sposób podchodził do spraw poruszanych tutaj... totalna fantazja... żeby chociaż kończyło się "i żyli długo i szczęśliwie", to możnaby było...

Raczej strata czasu, aczkolwiek ujdzie w tłoku.

:)

Uwaga: W dalszej części tematu mogą znaleźć się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.

Średnio mi się podobał... a nawet trochę mniej niż średnio... Zwłaszcza, że podchodziłem do niego jako do komedii. Widocznie nie śmieszy mnie czterech facetów po 30, gdzie dwóm rozpada się małżeństwo, jeden z nich okazuje się...

blaski i cienie późnego dojrzewania od nieszczęśliwych mężów, z nieszczęśliwymi mężami i dla nieszczęśliwych mężów; bardziej Kac Vegas 3 niż Mężowie cassavetesa

jest to dobry kawałek filmu obyczajowego. coś w stylu http://www.filmweb.pl/film/Pi%C4%99kne+dziewczyny-1996-4087 bądź http://www.filmweb.pl/film/Wakacje+w+domu-1995-6190
lubię takie filmy. o niczym, a jednak wciąga

co mnie czeka w przyszłym roku :). Opowiedziane sprawnie, acz bez jakichkolwiek fajerwerków. Wszystko kończy się dobrze, gitara Jarocin. Można obejrzeć.

8,5/10-nie sugerować się średnią ani zakwalifikowaniem do gatunku"komedia" czy "musical" i będzie git

Wiedziałem czego się spodziewać - w końcu scenariusz i reżyseria Ed Burns. A wiadomo jakie są jego filmy - proste obyczaje z elementami dramatu i nieraz komedii. I się nie zawiodłem. Bardzo odprężający film.
Spotkanie przyjaciół po latach, wybaczanie starych konfliktów, podejmowanie trudnych decyzji życiowych ,...

Czy ktos wie co to za melodia leci w momencie jak TC poszedl zobaczyc sie z ojcem ktorego nie bylo w domu... z gory dzieki :)

taki troche American Pie ze starsza obsadą i trochę wiekszymi problemami. Ogólnie całkiem spoko ale żadne arcydzieło i zdećka powoli się rozkręca przyprawiając nas o znurzenie, jednakże ujdzie w tłoku :) 6/10

no ja tam jeszcze nie mam 30 lat hehe - nie do końca się więc potrafię identyfikować z kolesiami - pod tym względem piwne rozmowy braciszków są mi dużo bliższe - film jest uroczy, wesolutki, bardzo zwyczajny, bardzo tez prawdziwy (burns pisze scenariusz, reżyseruje, gra) ja lubię takie akcje - czy to jest komedia?...

Sympatyczny filmik ktory bardzo miło sie oglada.Mimo,ze okreslenie "komedia" troszke do niego nie pasuje....Warto zobaczyc-moim skromnym zdaniem nie bedzie to czas zmarnowany:))

filmik, ale co tu kryć dość przeciętny. Albo inaczej....po prostu zwyczajny. Poprawny politycznie, z miłym zakończeniem. Problemy poruszane jak najbardziej życiowe. Miłym akcentem jest tu rock?n?rollowe zacięcie chłopaków.

Bardzo dobry, poruszający wiele problemów film, który z pewnością nie jest komedia (mnie osobiście rozśmieszyły tylko dwie scenki). Drugim plusem jest muzyka.
Ogólnie film bardzo przyjemnie się ogląda. Polecam na zimowe, bezśnieżne wieczory :)

...osobiście bardzo mi się podobała, fajnie ukazane problemy facetów zbliżających się do wieku w którym 'wypada' się już ożenić :)

Edward Burns niyspodziywanie dobrze kolejny roz radzi sie z reżyserióm i z byciym scynarzystóm. To już kolejny jego film, który opowiado dość prosto historia, ale w tak ciekawy sposób, że niy idzie pedzieć, że to coś błahego. Jakby wszyskie amerykańskie kómedie rómantyczne miały tyla wóntków pobocznych, niy byłoby mowy...