PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606440}
8,9 5 960
ocen
8,9 10 1 5960
Planescape: Torment
powrót do forum gry Planescape: Torment

Nareszcie ukończyłem Planescapea.
Powiem szczerze, że gra jest naprawdę dobra, ale też ma swoje wzloty i upadki.
Napewno na wielki plus zasługuje początek gry gdy budzimy się i przemierzamy kostnicę - na dodatek ta świetna muzyka przygrywająca w tle. Taka tajemnicza.
Całe Sigil, potem Farod, katakumby też są świetną częścią rozgrywki.
Niestety jak już przechodzimy do dzielnicy urzędników i niższej dzielnicy fabuła jakby siada - przynajmniej mnie tamte momenty strasznie nużyły. Zbyt obszerne lokacje, gdzie praktycznie chodzimy od jednej osoby do drugiej i prawie nic tylko gadamy i gadamy.
Ale już Klątwa i Labirynt wynagradzają tamten moment osłabienia akcji.
Końcówka też całkiem dobra, bo ostateczne spotkanie z trzema jegomościami i finałowy boss dają całkiem fajnie zarysowaną fabułę.

Kolejny prześwietny element to muzyka i dźwięki otoczenia.
Pokrzykiwania, darcie japy, nawoływania ratunku i ogólny gwar są naprawdę miłym elementem. A do tego muzyka.
Mój ulubiony motyw to ten z kostnicy i Fortecy żalu - notabene jeden i ten sam :)

Interfejs postaci i mnogość zdobywanych pierd.olet na plus.
Jednakże zastanawia mnie po co tyle zbędnego dziadostwa na naszej drodze ?
Czaszki, sery, sakwy z monetami, kamienie, drobiazgi itp na cholerę to , skoro na nic się to zdaje i nie wnosi nic do gry.
Chyba tylko po to by pomniejszyć ekwipunek.
Po co wgl to tworzono, można było umieścić jako element terenu itp, ale nie dawać możliwości podnoszenia, ewentualnie obejrzenia.
Następna sprawa po co u większości postaci w interfejsie postaci miejsce na tors i prawą rękę/dłoń ?
U Bezimiennego możemy tors wykorzystać tylko raz by założyć szaty grabarza i zombie - przez całą grę nie znalazłem innego ubrania.
Jedynie można przebrać Annę i Nie sławę, ale to zdarza się tylko raz czy dwa.
Ale z ręką to nie mam pojęcia. Żadna postać nigdy nie dostała nic do dłoni. nie chodzi mi w tym momencie o miejsce na bransoletę i obrączki tylko o miejsca dłoni poniżej pierścionków. Na cholerę to miejsce skoro niczym nie można go obdarować ???
Ja nie znalazłem na to żadnego zastosowania.
Kolejna sprawa dziwnie skonstruowane PD.
Taki przykład - mam 120 000 PD, na kolejny lvl wymagane jest 250 000, dostaję ja Ci 96 000 PD i słyszę "stałem się silniejszy".
no jakim cudem ? i rzeczywiście mogę lvlować.
Coś tam w numeracji PD zostało pochrzanione.
A dobitnie świadczy o tym moment gdy wchodzimy do fortecy żalu, gdzie przynajmniej u mnie lvl Bezimiennego liczony był już w milionach, a po zabiciu cieni wbiłem kolejny lvl - o dziwo :O - choć mimo wszystko cieni nie było aż tak wiele a za każdy dostawaliśmy ile ? chyba 20 000 czy nawet mniej. A przed wejściem do Fortecy specjalnie grindowałem by wbić - przynajmniej tak mi się zdawało - ostateczny lvl przed finalnym starciem.
Wbijam lvl, wchodzę, tłukę cienie, dostaję kolejny lvl - nie wiadomo skąd i jak - potem po poprawnym obgadaniu trzech typków dostaję kolejny lvl.
Nie mam pojęcia co się w tamtym czasie pokiełbasiło z doświadczeniem ale ot tak wbiłem dwa milionowe lvl.
Przez połowę gry owe lvle u każdej postaci działały chyba własnym życiem bo postacie wbijały kolejne lvl nie mając tyle PD co powinny mieć.
Ale dobra już z tym.

No i skomplikowanie i zagmatwanie otoczenia.
Gdybym nast. razem miał zasiadać do gry to tylko z kartką i długopisem.
Często gęsto dostajemy zlecenia od ludzi o których potem można łatwo zapomnąć gdzie są itp
Czasem gubiłem się w fabule bo nie wiedziałem kogo szukać i gdzie. Albo masz łeb jak Holmes że kojarzysz bezbłędnie wszystkie fakty i postacie , albo jedziesz z kartką i długopisem bądź z solucją - jako ja uczyniłem.
Czasem też nie otworzą się jakieś opcje dialogowe pomimo iż wg solucji powinny - ale można to zwalić na brak odp rozwiniętych umiejek. Może tak, ale np właściciel gospody, pomimo iż pozbyłem się tego gościa od widelca, nadal kazał sobie płacić piątaka za nocleg, pomimo iż wcześniej nagabywał że musi się pozbyć tego typa. Oszukaniec pier*ony :P

Gra jest świetna, ale daje też w kość swoimi poczynaniami.
Czasem galopuje, czasem zaczyna toczyć się jak żółw.
Nie mniej fajna fabuła i fajny rpg.
Ode mnie taki no hmm 9 na szynach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones