Zależy w którym roku się grało i czego się wymaga od tytułu. Ja byłem zadowolony jak wyszła, ale teraz trąci myszką na kilometr.

hehe, no w sumie to ja od każdej gry wymagam jednego - dobrej rozrywki. I tego oczekuje od każdego tytułu. W ogóle jestem zdziwiony, przede wszystkim Twoją oceną bo przyznawanie 10/10 (czyli arcydzieło) takiemu tytułowi, no to trzeba mieć jaja.

Natomiast co do samej gry jeszcze, nie chcę oczywiście się z Tobą spierać bo możesz mieć inne zdanie, ale ta gra ociera się o typową kaszankę. Teraz z ciekawości poczytałem komentarze pod nią na gry online i są wręcz masakrujące. Nie wiem, jestem strasznie zdziwiony Twoją oceną bo wydaje mi się że obiektywnie to jest bardzo kiepski tytuł. Musisz chyba naprawdę kochać klimaty Marsa, albo stosować sobie jakąś zawyżoną skalę w porównaniu do tego co sugeruje Filmweb

PS: A grałem rzeczywiście niedawno bo w tym roku jeszcze i spodziewałem się sporych możliwości taktycznych (a'la Rainbow Six)

No właśnie gry-online robią złą robotę. 10/10 bo dla mnie to był powiew świeżości. Nie powiem, że momentami nie była nudna , bo była. Ale muzyka, rozległe tereny i inne dla mnie odczucia co do tej gry. Co było złe detekcja kolizji, nie zawsze dało się ukryć gra przypomina mi Sniper: Ghost Warrior pod względem te same błędy. Alpha Black Zero Intrepid Protocol - pomysł był kapitalny badanie nieznanych terenów. No i wtedy zakupiliśmy nowy komputer zintegrowana grafika z płyty głównej brak pixel shader 3.0 i procesor dwa rdzenie 2GHz więc trza się cieszyć tym co się ma. Bo modernizacja kompa nastąpiła jak dolar staniał. było kilka kart. I ostatecznie można powiedzieć, że wiele osób co narzeka na NOWE gry to ma słabe kompy i albo brak kasy albo wiedzy żeby rozbudować i grają w sapera i wszystko co nowe to be, a nawet na oczy nie widzieli. Jeżeli chodzi o stare gry to ząb czasu nie jest dla nich łaskawy. Lubie co jakiś czas wracać do serii splinter cell, assassinów. A alpha black to mi przypomina Conflict: Desert Storm II - Back to Baghdad na dwie osoby miodzio. Gier z klimatem i radością płynącą z rozrywki jak w Rainbow Six jest niewiele no może jeszcze Freedom Fighters. Alpha Black - jak mnie wyczułeś to moja dziecięca wyobraźnia i sentyment do sf na temat marsa(co ja przeżyłem oglądając różne kicze dziejące się na marsie):D to tylko ja wiem.