Po "Helsinkach" edycja specjalna mogę stwierdzić że to dobra i ciekawa wokalistka... urzekł mnie szczególnie utwór "Szarówka" ale i reszta jest tip top... muzyka to zasadzie mix nowoczesnych, alternatywno-popowych brzmień i stylizacji na lata 80te i 90te... Takie zespoły jak "Bajm", "Maanam", "Lombard" wywarły tu spory wpływ na brzmienie, słychać to szczególnie w dzwiękach syntezatorów, ale też głosie samej Darii który moim zdaniem do złudzenia przypomina tu wokal Beaty Kozidrak... W warstwie tekstowej to w zasadzie synteza problemów współczesnej kobiety w opresji dzisiejszego społeczeństwa - szczególnie ich (kobiet) relacji z mężczyznami, często w toksycznych związkach - rozwalił mnie tekst w tytułowym utworze albumu "Nie przeklinaj ciągle tak przy małym dziecku, czy to co zapamiętać ma to twoja mać?" :D Ogólnie teksty błyskotliwe - da się je łatwo zapamiętać, pełne genialnych rymów i błyskotliwych skojarzeń... Ocena albumu 8/10 - taką też dałem na Allmusic... A Pani Zawiałow jako piosenkarce będzie się trzeba lepiej przyjrzeć...