PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=827207}

Wojna królów

Jan Žižka
5,7 1 477
ocen
5,7 10 1 1477
Wojna królów
powrót do forum filmu Wojna królów

Nie zakrywam za spoilerem, bo dosłownie ratuję wasz wolny czas dzięki temu wpisowi.

Rok 1402, Włochy.
Na początku widzimy jak Jan Żiżka stoi na czele grupy najemników i obserwuje z góry starcie żołnierzy. Okazuje się później, że to lord Boresza jest atakowany przez zabójców, a Żiżka postanawia mu pomóc dopiero gdy obstawa lorda zostaje wybita. Teleportuje się na pole bitwy i wraz z kamratami w efektywny, lecz absolutnie bezsensowny sposób, likwiduje zabójców. Na koniec ofiaruje dowódcy zabójców służbę u siebie jeśli ten mu powie, kto go wynajął. Dowódca zabójców (jego imienia nie pamiętam, będę go nazywał po prostu zabójcą) zdradza, że wynajął go Henryk Rożemberk. Po walce okazuje się, że lord Boresza zapłacił Żiżce żeby go chronił. Później lord Boresza dociera do Pragi i okazuje się, że został wysłany do Rzymu przez króla Wacława by znaleźć bezpieczne przejście. Skoro wrócił cały to znaczy, że znalazł przejście. Chodziło o to, że król Wacław chciał się udać do Rzymu żeby się koronować. Rożemberk miał dać pieniądze na tą wyprawę jeśli Boresza wróci zdrowy. Boresza wrócił zdrowy, ale Rożemberk powiedział, że pieniędzy nie da bo pojawił się brat króla Wacława, król Zygmunt i to wszystko w jakiś sposób komplikuje. Oczywiście nikt nie informuje nikogo o zamachu ani o tym, że Rożemberk go zorganizował.

Dalej dowiadujemy się, że na zlecenie króla Wacława Żiżka ma pojmać narzeczoną Rożemberka, Katarzynę, która jest kuzynką króla Francji. Dowiadujemy się, że z powodu schizmy zachodniej i tego, że Wacław popiera papieża z Rzymu, król Francji (kontrolujący papieża z Awinionu) może w jakiś sposób ułatwić koronację króla jeśli się go zaszantażuje tym, że jego kuzynka będzie porwana. Rożemberk przy okazji popiera papieża z Awinionu.
Żiżka na początku nie chce się zgodzić na porwanie, ale w końcu się godzi. Potem krótka scena gdzie Rożemberk i Katarzyna rozmawiają o Husie, potem Katarzyna idzie na mszę na której ludzie śpiewają pieśń, która będzie wymyślona za 17 lat dopiero w czasie rewolucji husyckiej. Tak czy siak, Żiżka w przebraniu mnicha zwabia ją do jednej z komnat kościoła i uprowadza. Ludzie Rożemberka, mimo że byli cały czas przy Katarzynie, nie są w stanie jej uratować, bo Żiżka użył swojego geniuszu i zamknął drzwi komnaty.

Dalej robi się chaotycznie. Mamy retrospekcje z życia młodego Żiżki, które chyba nic nie wnoszą do fabuły. Katarzyna jest niemiła dla Żiżki, ale potem się w nim zakochuje. Co jakiś czas mamy sceny z królami Wacławem i Zygmuntem, którzy coś mówią o polityce, ale generalnie nic nie ma sensu, więc zapominam od razu o czym gadali. Żiżek kieruje się do "Zamku do polowań" (tak się nazywa zamek, nie wymyślili nawet nazwy dla niego) gdzie ma przekazać Katarzynę królowi Wacławowi. Tymczasem Rożemberk wysyła pościg za Żiżką na czele którego stoi zabójca z początku filmu. Zabójca wpada na pomysł zaatakowania wioski Żiżki. Uprowadza jego brata i zabija syna brata. Żiżka idąc przez wioskę znajduje ciało bratanka i decyduje na wymianę Katarzyny za pojmanego brata. W międzyczasie Żiżka spotyka chłopów, którzy mówią że nienawidzą Rożemberka, a więc mają wspólny interes z Żiżką, więc dołączą do niego. Żiżka szkoli chłopów w swoją małą armię. Jakby co to Żiżka ma też towarzyszy broni z którymi cały czas chodzi dodatkowo, ale nie pamiętam czy w filmie chociaż padły ich imiona. Może padły, ale byłem zbyt znudzony by to zauważyć. Tak czy siak - dochodzi do wymiany, każdy odchodzi w swoją stronę. Ale jednak nie! Ludzie Rożemberka dzielą się, jedni oprowadzają Katarzynę, inni atakują Żiżkę. Nasz bohater mając jeden wóz stosuje taktykę walki z wozu opracowaną przez husytów za 17 lat, a jego ludzie śpiewają pieśń, która była wcześniej śpiewana na mszy - czy też taka której w 1402 roku nikt nie powinen znać. Mamy przyjemną scene bitwy, gdy w międzyczasie okazuje się, że to był fortel i chodziło o zaangażowanie żołnierzy Rożemberka tak by oddział eskortujący Katarzynę podzielił się tak by większość żołnierzy poszła walczyć, a garstka została wtedy pokonana przez dwóch ludzi Żiżki, którzy przejmują w ten sposób Katarzynę.
Gdy zabójca dostał posiłki, Żiżka i jego ludzie ewakuują się drogą w tunelu pod górą, która z jakiegoś powodu tam była.

W jaskiniach pod górą Żiżka łączy oddziały i spotka Katarzynę. Mają jakąś nic nie ważną konwersację, po czym wszyscy są w szoku, że ludzie Rożemberka poszli za nimi tunelem i ich zaatakowali. Żiżek podczas walki zostaje ranny w oko. Oddział Żiżki się rozdziela. Żiżek i Katarzyna idą w głąb jaskini, po czym wskakują do dziury w podłodze gdzie jest woda. Płyną głęboko pod wodą w całkowitej ciemności długi dystans by wydostać się w jakiejś innej części jaskini. Ludzie Rożemberka mają zdziwko i nie wiedzą gdzie się Żiżek podział. W jaskini Katarzyna zajmuje się osłabionym stratą oka Żiżką i zbliżają się do siebie.

Później moja uwaga, która i tak była na niskim poziomie, obniża się jeszcze bardziej, więc koniec ze szczegółami. Żiżka znajduje oddział, brat Żiżki ma do niego ból o śmierć syna, są jakieś nic nie znaczące dialogi w drużynie, potem bezsensowne dialogi polityczne królów i Rożemberka, potem działy się jakieś rzeczy i drużyna Żiżki dotarła do "Zamku do polowań". Nie było tam króla, był zabójca z armią Rożemberka, nastąpiła walka, zginęło kilku towarzyszy Żiżki, ktorymi tak bardzo się przejmowałem że nie wiedziałem jak się nazywają. Potem zabójca walcząc bronią z kiepskiego fantasy pokonał Żiżkę w pojedynku. Już miał go zabić gdy wtem i Katarzyna krzyknęła do zabójcy "Życie za śmierć" stojąc na krawędzi murów i skoczyła do wody. Zabójca pobiegł do niej, Żiżka wyczuł moment i też pobiegł. Złapał zabójcę i spadli razem do wody. W wodzie Żiżka zabił swojego antagonistę, ale okazało się, że spadniecie do wody w pełnej zbroi walcząc na śmierć i życie z zabójcą jest mniej niebezpieczne niż wpadniecie do wody zwyczajnie i Katarzyna umarła. Potem jakieś smutne sceny, polityczne gatki szmatki królów i napisy na koniec, że Żiżka był super i w ogóle dużo zrobił (co powoduje u widza myśl "skoro był taki kozak to czemu nie jest to film właśnie o tym jak jest zwycięskim dowódcą husytów") i mamy ostatnią scene filmu gdzie widzimy husytów na wozach gotowych do walki na których szarżuje armia krzyżowców, a Żiżka stoi pomiędzy nimi i człowiek mimowolnie zastanawia się jak on niby ma przeżyć będąc w takiej sytuacji. Ale tu jest cięcie i napisy końcowe.

Wybaczcie, że tak niedokładny to opis, ale dosłownie to było zbyt nudne lub bezsensowne by spamiętać co się działo.

ocenił(a) film na 9
elzunia_filmweb

"Przed Polakami i Czechami byli bracia w slowianszczyznie Malorusini później Ukraincy.rozgałęzieni nq Wielkorusow pozniej Rosjan" tylko głupek może tak napisać z Lublina(nic nie mam do KUL Lublin). Czesi i Hunowie(Węgrzy) byli tutaj za Rzymian, Moskal przyszedł 20000 lat po Macedońskim. Moje wpisy nie są elaboratem z języka polskiego literackiego, tylko opinią o filmie. Jak ktoś nie ma pojęcia o niczym to się literek czepia, ja pisze z tel, mam w doopie jak wyjdzie. Ale żaden Kongresowy tzw Rzeczpospolitej obywatel nie będzie bredni o Piastach pisał.

ocenił(a) film na 9
elzunia_filmweb

Most kamienny wymyslili Chińczycy sporo p.n.e. - to prawda, ale czemu Rzeczpospolita wybudowała pierwszy w 1850? na co czekali ci najwięksi na świecie we wszystkim Polacy z Lublina(nic nie mam do Lublina).

ocenił(a) film na 3
doliwaq

To jest piękne. Ja oglądałam film dwa razy i dalej nic z niego nie wiem, dziękuję za streszczenie!

doliwaq

Szacun za to że tak długo wytrzymałeś żeby się skupiać na fabule tego filmidła, jest on tak źle napisany że ja odpłynąłem znacznie wcześniej. Do streszczenia mogę jeszcze dodać scenkę w której Katarzyna opiekuje się Zizką w jaskini i tam mu na ranne oko aplikuje larwy, a później trochę bzdur w stylu Katarzyna wychodzi sama z jaskini i nagle widać scenę w której prowadzą ją jako pojmaną jacyś żołnierze, a Zizka najpierw gada z dwoma dzieciakami, bierze od nich broń, a jednemu zostawia zbroję (to akurat ważne) i pędzi żeby uratować Katarzynę, zabija kilku kolesi, a jednemu ucina głowę, zupełnie jak członek jakiegoś meksykańskiego kartelu, no i później coś tam się dzieje aż w końcu idą sobie z Katarzyną przez las i trafiają na scenkę w której obserwują zza drzew jak chłopaka któremu Zizka zostawił zbroję (to był mądry ruch ;) wieszają i ona do niego że trzeba go ratować, a on że jest ich za dużo (bo tam jakiś mały oddział był który wieszał tego chłopaka), a ona na to wrzuciła piąty bieg i leci jak głupia do tych co go wieszają i krzyczy żeby go puścili, no ale to oczywiście nic nie daje. Wtem Zizka postanawia że jednak powieli jej głupotę i rzuca się z mieczem na tych kolesi i walczy oczywiście mężnie, jak to Zizka (a Katarzynie udaje się odratować tego powieszonego chłopaka, uff, jednak go źle powiesili), no ale w końcu i tak nie daje rady (widać miał rację że jest ich za dużo i że decyzja o tym żeby tam się rzucić na nich jest głupotą). Zostaje nadany sygnał wzywający zabójcę z jego oddziałem że ich złapali. No i tak sobie tam klęczą, stoją, wtem wieśniacy którzy obserwowali całe zdarzenie stwierdzili że tę babę to sobie mogą zostawić (bo po co ima taka głupia), ale Zizke to muszą puścić i zaczęli się burzyć, wtem Katarzyna zabija podstępnie herszta tych co wieszali tego chłopaka, a wieśniacy się na nich rzucają z widłami i wszystkich zabijają. W międzyczasie na miejsce pędzi wezwana grupa zabójcy, ale kiedy przybywają to zastają jedynie trupy swoich kumpli, a to pech, a jeszcze większy kiedy paru z nich załatwia jakiś koleś z kuszy i sobie odjeżdża. Ależ ten film jest źle napisany, w tym postacie, wręcz kibicowałem przeciwnikom Zizki żeby go zabili. Następnym razem jak Czesi będą chcieli wydać kupę kasy na film i pozatrudniają zagranicznych znanych aktorów (którzy starali się w tym filmie żeby powstało coś dobrego, ale z goowna bata nie ukręcisz) to niech lepiej do jego zrobienia zatrudnią też uznanych zachodnich twórców bo w przypadku Wojny królów to tylko kasa wyrzucona w błoto.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones