Genialny w każdym calu. Dawno tak nie bedczałam na filmie... 10/10
To prawda
Zazwyczaj nie lubię takich smutnych filmów, ale od tego nie mogłam sie oderwać
film dość dobry, ale żeby beczeć? :P Pobeczeć, o ile dobrze pamiętam, to chyba prędzej można było na "Quil", chociaż to zupełnie inny film - tak mi po prostu do głowy przyszedł :P
Taniec to nie jest moja broszka (nie lubię tańczyć), także film nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, ale ogólnie można powiedzieć, że to solidna produkcja; ekhm, tylko ta scenografia... yhm sztuczna taka...
Aktorki szybko dają się lubić, a film jest nieźle zagrany. Na pewno warto zobaczyć, chociaż żeby poznać historię :)