Uwielbiam serię Rocky, za to, że tak niemiłosiernie piorą się po ryjach i po 35 prostych i 15 sierpowych z rzędu bez gardy nikt na deski nie pada :D
No więc pokaż mi jednego boksera wagi średniej, który dostaje tyle ciosów w twarz, wstaje i znowu dostaje tyle samo - wstaje i tak z 3 razy? Do tego podobno od mistrza świata (Apollo Creed)... więc albo nie znasz się na boksie albo masz jakieś uprzedzenia do mnie
Proszę:
http://www.youtube.com/watch?v=VawHgrLvbD4
nie jestem żadnym znawcą boksu ale Jack Dempsey słynął z bardzo mocnego ciosu i wogule był jednym z najlepszych bokserów w histroii a mimo to Jess Willard wytrzymał sporo czystych mocnych udzerzeń
Stallone po prostu tak ma w swoich filmach, że najpierw piorą go niemiłosiernie po twarzy, a potem on pierze. Standard. Powtarzalne jak rytuał. Nie wiem, na ile ma to sens, ale jest nieodłączną częścią jego scen walki. Nawet w 'Krysztale górskim', który teoretycznie nie jest filmem bokserskim.