Przejmujący i wzruszający film o przyjaźni i starcie bliskich. O pasji i o celebrowaniu życia mimo przeżytych traum. O dążeniu do celu, realizacji marzeń i wolności. Przepiękne obrazy, oszałamiająca paleta barw, gdzie dominuje niebieski jak morze i niebo. Doskonała muzyka. Lyna Khoudri oczarowuje swoim tańcem.
Dobry film, pełen sensualnej gry światłem, symboliki słońca, wolności i kobiecej siły. Jednak całość skupiona w zbyt wąskich dla mnie, czasami wręcz klaustrofobicznych kadrach. Ogrom emocji przeszkadzał, multum wątków rozmył pojedyncze dramaty. Po seansie po prostu czułem zmęczenie całością. Te wszystkie perypetie...