panienka miała zabójczo mocny akcent angielski w swojej francuzczyźnie - znając realia filologii, wykładowca od wymowy nie zaliczyłby jej zajęć, i raczej o seminariach nie byłoby mowy, dopóki nie przysiadłaby z taśmą z ćwiczeniami.
Wbrew pozorom filologia to nie tylko literatura.