Ponad 700 podpisów znalazło się pod petycją, w której żąda się większej ilości kobiet-reżyserek w konkursie i na festiwalu w
Cannes.
Coraz większa liczba osób związanych z produkcją filmową krytykuje tegoroczny "męski" konkurs główny. Już 16 maja grupa 250-ciu osób, w tym m.in.:
Darla K. Anderson,
Gillian Armstrong,
Rachel Ward i ikona feminizmu
Gloria Steinem podpisało petycję skierowaną do organizatorów canneńskiego festiwalu. Dzień później lista popierających liczyła już 700 nazwisk!
Wszystko dzięki poparciu Melissy Silverstein, która stworzyła bloga
Women and Hollywood i jest współtwórczynią New York Athena Film Festival. Każdy podpis pod petycją generuje maila do organizatorów tegorocznego Cannes.
To już drugi protest kobiet-artystek w tym roku. Kilka tygodni temu ponad 900 Francuzek pracujących w przemyśle filmowym protestowało m.in. na łamach
"Le Monde" przeciwko wypowiedziom i decyzjom dyrektora artystycznego
Cannes 2012,
Thierry'ego Fremaux. W tegorocznym konkursie głównym nie ma ani jednej reżyserki. W tamtym roku było ich cztery:
Lynne Ramsay,
Maiwenn,
Julia Leigh i
Naomi Kawase.
Petycję można podpisać
TUTAJ!